Forum Umocnionych w Chrystusie ;)

skarpetkaa:) nie wiedziałam, że miłujesz niemiecki:D

anicia, w podstawówce nie lubiłam tego języka, ale pod koniec szóstej klasy miałam całkiem niezłe oceny i chociaż chciałam dostać się do klasy z angielskim, to przez przypadek znalazłam się w klasie niemieckojęzycznej. Dostaliśmy tak świetnego nauczyciela, że pokochałam ten język. Poza tym zaprzyjaźniłam się z babką, której mama jest germanistką [a teraz prawdopodobnie będzie miała wychowawstwo w mojej klasie Wink

]. Ta przyjaźń nie przetrwała, ale niemiecki kocham nadal Smile

A wiecie co dzisiaj osiągnęłam? Nie wiecie, bo ja sama nie wiem Razz

ale na pewno coś osiągnęłam dzisiaj... pomyślmy...
grałam z Basią w siatkę z wybitym kciukiem i to mokra piłką na śliskiej trawie! To dopiero wyczyn Razz

A ja mam wstręt do niemiec, niemców, niemieckiego i wszytskiego z zym są związani ;p

nie lubię cię ;( :PPPPPPPPPP Very Happy

a skarpetkaa super, że mnie ktoś rozumie:D niemiecki rządzi ;p

a osiągnięcie to chyba to, że wytrwałam i trwam nadal Wink

ja zaś rozumiem mrufcie Very Happy

Nienawidze niemieckiego i wszystkiego z nim związanego... Wink

a ja Wam powiem, że lubię niemiecki, ale tak szczerze rozumiem obie strony.
Bo sama kiedyś miałam do niemieckiego taki stosunek jak mrufcia czy Dianka Wink

może zmieńmy temat? Razz

ciągle ten niemiecki..

zgadzam sie z Mrufcia i Diana ^^

Moze mi się z czasem zmienic ;]
ale słyszałam, ze ich państwo jets piękne ;D

moje osiągnięcie ? xD
zaszłam w obcierających mnie butkach do kuzynki, która mieszka na drugim końcu miasta xD dystans trochę dłuższy niż do mojej szkoły Razz

ale mnie nogi bolały Neutral

ale zaszlam Very Happy

i teraz bdzisz stópki leczyła ;d;d

okupione wielkim trudem pogodzenie sie z faktem, ze musze jechac nad morze i nie robienie dalszego gnoju, ze nie chce - oto moje dzisiejsze osiagniecie

łoho;p ja bym pojechała nad morze:D

ja ogolnie uwielbiam morze, ale termin mi srednio pasuje... i tak w koncu jade.