Forum Umocnionych w Chrystusie ;)

właśnie zaczęłam zastanawiać się czy nie założyć z Carlosem zespołu? Wink

Bo mój i jej głos świetnie się komponują Wink

Nie są takie same, i to jest właśnie to Smile

Ona umie grać na gitarce... można by wymyślać jakieś piosenki tylko na gitarke... Smile

dobry pomysl Wink

bedziecie sie spelniac mentalnie, ze tak powiem xD

tyaaa... chociaż ja zawsze chciałam założyć zespół rockowy Razz

Ale takie śpiewanie ballad też może być bardzo fajne Wink

do zespolu rockowego to trzeba miec glos - ale ja Cie nigdy nie slyszalam, wiec nie wiem xD

Potok łez przychodzi wraz z nocy początkiem
Nie chcę niczego, choć tak wiele mi brak
Płaczliwych nocy coraz więcej i więcej
Odleciał spod okna już niebieski ptak
I widzę, widzę jak kręci się
To życie, ten piękny sen
Na jawie, chyba nie mogę,
nie umiem szczęśliwa być

Lepki strach nawiedza mnie z ciemnością
Coś się na mnie czai bez przerwy
Strasznych dni jest coraz więcej i więcej
Do życia pochodzę już bez werwy
Choć widzę, widzę jak kręci się
To życie, jak piękny sen
Na jawie, chyba nie umiem
Nie mogę szczęśliwa być...

Coś jest nie tak
Miejsce, czas czy ja?
Coś jest nie tak
Nie tak...

i ja bym chciała to nagranie. W ogóle świetny pomysł Smile

ladny wiersz Skarpetkoo

jakbym czytala o sobie...

wiersz ładny... i dość mroczny... smutny... Kiedyś pisałam wiersze.. takie mroczne.. nawet o samobójstwie.. jak znajdę to tu wstawię... Ale już takich strsasznych wierszy nie piszę... może jakieś nie zbyt optymistyczne, ale są dokładnie o tym co czuje... i przede wszystkim o milosci...

dziękuję...
ja też napisałam kiedyś wiersz o samobójstwie, ale raczej nie mroczny... właściwie,to nawet nie auważyłam, że ten jest mroczny Razz

dopiero jak go przeczytałam po raz któryś Wink

No właśnie, ja też piszę, to co czuję, a raczej łatwiej mi sie pisze, kiedy jestem zdołowana...
ale już mi lepiej... trochę :]

to dobrze, że chociaż trochę Wink

trzymaj się, Skarpetko :*:*

dziękować. dziękować :*
ale bez obaw, ja tak zawsze mam przed, lub w trakcie okresu Razz

wszystko takie beznadziejne mi sie wtedy wydaje i ciągle chce mi się beczeć.
Ale do tym razem do tego doszedł jeszcze mój brat, którego mam już dosyć :/ ale mniejsza o to Razz

mój najdroższy friend powiedział, że kobieta w takich chwilach ma humory Razz

No to przybij Skarpetko, mnie też humory dopadły Razz

Znalazłam inny... bo tamten taki super, o samobójstwie gdzieś mi się zawieruszył Sad

DUSZA

Moja dusza tęskni
za szczęściem i miłością.
Moja dusza krwawi
zranił ją głęboko.

Moja dusza cierpi
Szuka nieśmiertelności
lub śmierci,
słodkiej, niespodziewanej..

Moja dusza pragnie
bólu, krótkiego, lecz nietrwałego
A potem zobaczyć tę ciemność,
o której tak marzy.

To powstalo dnia 5.05.2005. Smile

Byłam w dość mrocznych stosunkach z życiem Razz

ładne :]

ja muszę do 9 lutego napisać wiersz na konkurs na temat "W Polsce bije serce świata - a czy twoje serce bije dla Polski?"
nie znoszę, kiedy mi się narzuca temat, tym bardziej, kiedy jest on tak beznadziejny! W tamtym roku mieliśmy temat "O miłości wierszem", łatwizna, bo o miłości można pisać w nieskończoność. Ja bym się nie obraziła, gdyby dali jakiś temat o cierpieniu, bo to mi najlepiej idzie, ale patriotyzm? ugh Neutral

no tak... dlatego to jest temat na konkurs Wink

Żeby nie było latwo Wink

szukają wybitnych artystów...

A teraz jeszcze dwa wiersze z cyklu: "wspomnienia" Razz

(hehe.. to jest cały cykl moich starych wierszy Razz

)

MOJA SAMOTNOŚĆ

Czy usłyszysz kiedyś mój krzyk?
Wołam Cię, pomóż mi..
Zobacz jak tonę w kałuży mych łez,
Usłysz jak wołam Cię...
Tak przepełniona goryczą życia.

Nie omijaj miejsca gdzie klęczę,
pochylona nad własnym cierpieniem.
Podejdź, przytul mnie.
Bym wreszcie poczuła, że skończy się
moja samotność.

Dlaczego? Dlaczego przechodząc obok
Patrzysz na mnie chłodnym wzrokiem?
Dlaczego zawsze jest tak samo?
I znów będę czekać, aż usłyszysz
Mój płacz i krzyk cierpienia.

GŁUPCY

Nareszcie wiem, czym jest
moja samotność..
To ból,
To cierpienie,
To zapomnienie..

To smutek,
łzy,
upokorzenie...

Chcę się schować,
zapomnieć,
o tych wszystkich głupcach,
którzy mnie opuścili.
O tych wszystkich głupcach,
którzy mnie zdradzili...

Będę walczyć,
o życie,
o szczęście...
Nareszcie wiem, czym jest
moja samotność.
Jest ulgą,
Jest uśmiechem,
Jest zapomnieniem.

Chcę podnieść się,
zapomnieć,
O tych wszystkich głupcach,
którzy mnie ranili.
O tych wszystkich głupcach,
którzy mnie zostawili...

Zapomnę o nich..

Właściwie to chciałam z tych wierszy zrobić piosenke... Miałam taki zamysł ale nie miał kto wymyślić melodii Smile